poniedziałek, 9 grudnia 2013

zizizizimmmmaaa

No więc tak, u nas zima w pełni. No alpodróżygo spodziewać się po polskim biegunie zimna ?

Przejście Xawerego przeczekałyśmy z Alą w Warszawie. Pojechałyśmy odwiedzią rodzinkę przed świętami bo wiadomo,  im bliżej świąt tym więcej pracy w domu i ruch na drogach również. Rozdałyśmy masę prezentów ale i do nas sporo trafiło. Oczywiście do Ali najwięcej,  i dobrze. Nie obyło się bez strat: 2 zgubione smoczki i 1 but. No trudno

Śniegu u nas co nie miara więc wybrałyśmy się pierwszy raz na saneczki. Najpierw Ala trochę czuła się niepewnie ale w końcu bardzo jej się podobało.





                             Ala w podróży

4 komentarze:

  1. Sanki, świetna zabawa dla dziecka :) U nas też tyle śniegu, że dzieci na sankach jeżdżą ;D
    Malutka słodka.

    http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szybko przyszedł i szybko poszedł ten śnieg. U nad już prawie nie ma ale najważniejsze, że saneczki zaliczone

      Usuń
  2. Nieźle u Was zaśnieżyło:) U nas teraz wcale nie ma śniegu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj sporo śniegu było, jak na pierwsze opady to było ostro

      Usuń